Rabarbar i beza. Cierpkie i słodkie. To podstawowe połączenie smaków towarzyszy mi od lat, wykorzystywane w przeróżnych wypiekach. Dzisiaj połączyłam delikatny ale zwarty krem – curd z rabarbaru, kruche ciasto na żółtkach i bezowy, chrupiący i subtelny jednocześnie, elegancko zapiekany wierzch. Przepis obiecałam jeszcze przed ‘urlopem’ i modernizacją strony – a jak obiecałam, to po prostu musi tu być
Kruche ciasto na żółtkach
Sypkie składniki kruchego ciasta – mąkę, cukier i sól mieszamy. Dodajemy schłodzone, pokrojone masło i siekamy wszystko razem. Wbijamy trzy żółtka i zagniatamy kruche ciasto. Wszystko ręcznie na stolnicy lub szybciej – w misie malaksera. Dokładnie w takiej samej kolejności – mąka, sól, cukier, zimne masło – miksujemy razem w misie malaksera aż masło porozpada się na drobniutkie kawałeczki. Dopiero teraz wbijamy jajka i miksujemy aż ciasto zacznie się ze sobą lepić – jeśli nie za bardzo chce – dodajemy łyżkę zimnej wody. Zagniatamy, formujemy z ciasta gruby wałek, odcinamy z niego cienkie 5mm plasterki i wylepiamy nimi dwie formy na tartę o średnicy 19cm.
Ciasto dziurawimy do dna, żeby równo się piekło. Jeśli macie specjalne obciążniki do pieczenia kruchych ciast, można nimi wysypać ciasto na czas pieczenia. Jeśli ich nie macie i ciasto się gdzieś podczas pieczenia za bardzo wybrzuszy – spokojnie można je lekko docisnąć kuchenną rękawicą. Po wylepieniu foremek wkładamy ciasto na przynajmniej 40-50 minut do lodówki, musi się mocno schłodzić.
Rozgrzewamy piekarnik do 170⁰C z termoobiegiem i pieczemy ciasto do zezłocenia, na środkowym poziomie, 20-25 minut. Pilnujcie żeby nie zaczęło za szybko brązowieć a jeśli tak się dzieje, po 15 minutach przykryjcie je kawałkiem folii aluminiowej. Upieczone – wyjmujemy z piekarnika i studzimy.
Curd z rabarbaru
Rabarbar cienko obieramy ze skóry i włókien, odcinamy piętkę i liście. Kroimy łodygi na centymetrowe kawałki, odważamy potrzebną ilość. Wsypujemy do rondla, dodajemy wszystkie przyprawy i cukier. Mieszamy, zostawiamy na 5-10 minut żeby puścił odrobinę płynu. Podlewamy 2 łyżkami wody i gotujemy na małym ogniu do czasu, aż rabarbar zacznie się rozpadać.
Wszystko w rondlu blendujemy na gładko ręcznym blenderem, dodajemy barwnik. W kubku mieszamy proszek budyniowy i zimną wodą na gładką masę. Wlewamy rozpuszczony proszek budyniowy do rabarbaru, stale go mieszając. Gotujemy na małym ogniu mieszając, do zgęstnienia. Zdejmujemy z ognia, lekko studzimy i jeszcze ciepłą masę budyniową rozprowadzamy na cieście, wyrównując wierzch silikonową łopatką. Ciasto chłodzimy w lodówce.
Beza
Wszystko o przygotowaniu bezy znajdziecie w TYM POŚCIE. Tak samo, nie inaczej, szykujemy i tą. Zanim zaczniecie ubijać białka na bezę, ciasto i masa rabarbarowa powinny być dobrze schłodzone, a piekarnik rozgrzany do 120⁰C, z termoobiegiem.
Gotową ubitą bezę przekładamy do rękawa cukierniczego – u mnie bez końcówki, ale możecie zaszaleć i wykorzystać dużą gwiazdkę albo końcówkę spłaszczoną. Wyciskamy na wierzch masy rabarbarowej małe beziki, jeden przy drugim, do zapełnienia całej powierzchni. Z reszty masy bezowej na papier do pieczenia wyciskamy małe beziki – całuski.
Wstawiamy całość do piekarnika i pieczemy do momentu, aż beza z wierzchu się zasklepi i lekko przyrumieni, a w środku zostanie piankowa. Warto dla tego efektu chwilę suszyć ją w piekarniku w niskiej temperaturze. Suszymy ciasto przez 15-20 minut w 120⁰C+termoobieg, na środkowej półce, po czym przestawiamy na wyższe piętro piekarnika, pod grill, zwiększając temperaturę do 150⁰C i pilnujemy stanu przyrumienienia bezy.
Gotowe ciasto studzimy i przechowujemy w lodówce, maksymalnie do 3 dni – już drugiego dnia beza powoli będzie podchodzić wodą i zacznie się robić na niej efekt rosy. Nam okrutnie smakowało podane z borówkami , małymi bezikami i z bazylią cytrynową, która idealnie podkręcała lekko cytrusowy smak rabarbaru.
Bez barwnika to ciasto też wyjdzie, ale nadzienie będzie brzydkie i byle jakie, w kolorze błota . Nie mamy do wyboru tylu odmian rabarbaru jak choćby Anglicy i nie ma szans na to, że uda się uzyskać żywy, malinowy kolor rabarbarowego curdu bez dodatkowego wspomagania. Jeśli macie pod ręką dobry, mocno słodki i rubinowy sok z buraków – zamieńcie 50ml wody podanej w przepisie na curd właśnie na niego.
SKŁADNIKI na 2 kruche spody o średnicy 19cm
- 300g mąki pszennej typ 450, przesianej
- 150g zimnego masła 82% tłuszczu
- 90g drobnego cukru białego do wypieków
- 3 żółtka jajek M
- ½ łyżeczki soli
SKŁADNIKI - CURD Z RABARBARU do 1 ciasta
- 350g rabarbaru (waga po obraniu)+ 2 łyżki wody
- 3 pełne łyżki stołowe budyniu waniliowego + 50ml zimnej wody
- 2 mocno czubate łyżki cukru, białego lub trzcinowego (Muscovado odpada!)
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
- 3 goździki, zmielone
- 1 gwiazdka anyżu, zmielona
- czerwony barwnik w proszku – szczypta, na czubek noża
BEZA NA WIERZCH 1 ciasta
- 3 białka jajek M
- 150g drobnego białego cukru