To ucierane ciasto na oleju to bardzo archetypiczny wypiek – to pewnie najwcześniej zapamiętany smak ciasta z owocami dla wielu z nas. Szybki deser, tani, prosty, niewymagający i sezonowy – a najlepsze jest to, że podstawowy zestaw składników do wykonania ciasta na oleju na pewno macie zawsze w domowej spiżarni i lodówce.
Wszystkie składniki powinny być w tej samej temperaturze – ciepłe jajka dużo szybciej i lepiej ubiją się z cukrem niż te wyjęte z lodówki. Piekarnik rozgrzewamy od razu do 180-190⁰C, grzanie góra-dół, bez termoobiegu. Jeśli robicie ciasto w prostokątnej formie wyłóżcie ją papierem do pieczenia. Jeśli robicie je tak jak ja, z połowy składników – wyłóżcie papierem dno tortownicy i zapnijcie obręcz. Boki obręczy posmarujcie masłem i oprószcie mąką.
Mąkę przeznaczoną do ciasta przesiewamy z proszkiem do pieczenia (to ciężkie ciasto, ma dużo tłuszczu – proszek jest absolutnie niezbędny). Cale jajka wbijamy do misy robota, wsypujemy do nich cukier. Miksujemy całość na bardzo wysokich obrotach przez 7-10 minut – masa powinna być bardzo jasna, mocno napowietrzona i musi powoli spływać z ubijaczki, zostawiając wyraźny ślad.
Zmniejszamy obroty miksera do średnich – dalej jajka miksując, wsypujemy partiami , po 2 łyżki, przesianą mąkę z proszkiem. Gdy mąka już dobrze wmieszana, nie przerywając miksowania na średnich obrotach, cienką strużką i powoli wlewamy do ciasta olej z kilkoma kroplami aromatu. Po dodaniu oleju masę jeszcze minutę miksujemy do połączenia na wysokich obrotach.
Przelewamy ciasto do formy z niskiej wysokości, tak żeby go za bardzo nie odpowietrzyć . Poruszamy formą żeby się wyrównało i wtykamy owoce – ciasto urośnie, otoczy je. Wkładamy blaszkę na środkowy poziom piekarnika i pieczemy ciasto przez 35-45 minut – do suchego patyczka (ile czasu – to zależy od blachy – można otworzyć piekarnik po 30 minutach i sprawdzić czy to już).
Z klasycznej tortownicy o 24cm średnicy to 12 uczciwych porcji. Z dużej blachy wyjdzie około 26-30 kawałków. Ciasto kroimy dopiero po wystudzeniu i posypujemy cukrem pudrem.
Do ciasta można użyć malin, jagód, borówek, wiśni, czereśni, agrestu. Wychodzi też z cienkimi plastrami jabłek, gruszek, z ćwiartkami śliwek, z kiwi. Jeśli chcecie wykorzystać truskawki pokrójcie je na ćwiartki i nie kładźcie za dużo – owoce puszczają sporo soku. Mrożone owoce raczej z tego samego powodu odpadają – znacznie wydłużą czas pieczenia przez zwartość wody i ciasto może być za suche.
Ciasto na oleju - blacha 20/40cm lub zbliżona
- 8 jajek M (w temperaturze pokojowej)
- 330g białego cukru
- 500g mąki typu 500-550
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia (koniecznie)
- 250ml oleju rzepakowego albo słonecznikowego (w temperaturze pokojowej)
- 5-6 kropli aromatu waniliowego, rumowego albo cytrynowego
- 150-200g drobnych owoców – nie mogą być mrożone
- 2 łyżeczki cukru pudru
Ciasto na oleju - tortownica o średnicy 21-24cm
- 4 jajka M (w temperaturze pokojowej)
- 165g drobnego cukru białego
- 250g mąki 500-550
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 125ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego (w temperaturze pokojowej)
- 3 krople aromatu waniliowego, rumowego albo cytrynowego
- 100-150g drobnych owoców – nie mogą być mrożone
- 1 łyżeczka masła i mąka do wysypania formy
- 2 łyżeczki cukru pudru
6 komentarzy na temat “Ucierane ciasto na oleju, z owocami”
skoro nie mrozone owoce, to co zaproponujesz z mrozona aronia? casto mam na mysli. prosze o odpowedz i inspiracje
Beza i aronia zawsze pasują super – zrób Pavlova albo mini-pavlove i będzie idealnie.
Karo. czy mrozona aronie tez bys dodala?
o matko..przepraszam..powtorzone pytanie:(
mogę nie wyłączać termoobiegu? nie mam opcji wyłączenia:(
Termoobieg suszy, nie piecze. Gdzie ja pisałam że do tego ciasta włączamy termoobieg?
“Piekarnik rozgrzewamy od razu do 180-190⁰C, grzanie góra-dół, bez termoobiegu.”