Bez owijania w bawełnę, bez zbędnych wstępów, prosto do tematu.
Opis prowadzenia tegorocznej uprawy, chorób, oprysków, tradycyjnie już dane robota klimatu – znajdziecie w poprzednim moim wpisie – z opisami wszystkich odmian wysokorosnących sezonu 2021, klikając o TUTAJ.
W tym roku to dwarfów i odmian kompaktowych miałam najwięcej, bo aż 27. Czy żałowałam? Ani przez chwilę! Część rosła w kastrach i w donicach 15 i 20 litrowych pod chmurką, część w obu tunelach. Jak się spisały? Jak rosły? Jak smakowały? Zapraszam na szczegółowy opis.
UWAGA
Numery to moja własna numeracja wg listy posiadanych (na ten moment już prawie 300) odmian. Po nazwie pomidora podaję kraj pochodzenia odmiany, przewidywany czas od wysadzenia do plonowania, przewidywany wzrost a także skrót w zależności od proponowanego miejsca uprawy: D – donica, G – grunt, T – tunel/szklarnia.
?? WSZYSTKIE ZDJĘCIA POWIĘKSZAJĄ SIĘ DO PEŁNEGO EKRANU – PO KLIKNIĘCIU
88 42 DAYS – MX, 42-50 dni, 60-80cm, G, T, D
Owoce o wadze od 30 do 100g, jaskrawoczerwone, soczyste, z małą ilością pestek. Odmiana pochodząca z Meksyku. Odmiana naturalnie odporna na werticiliozę (Verticillium albo-atrum), fuzariozę (Fusarium oxyporum f. sp. lycopersici), nicienie (Meloidogyne arenaria, M. incognita, M. javanica) i wirusa mozaiki tytoniu na pomidorach (TMV).
U mnie w 80l kastrze na zewnątrz posadzony razem z dwoma innymi odmianami, wysadzony z braku czasu już kwitnący i późno, 15 czerwca. Pod koniec czerwca sporo owoców i kwitnących gron, po 5-7 owoców, pod koniec lipca żaden z zawiązanych pomidorów jeszcze nie dojrzał. Bardzo wrażliwy na alternariozę i pierwszy u którego był widoczny lipcowy atak zarazy ziemniaczanej.
Ani ładny, ani smaczny, ani wyjątkowy , ani zdrowy – pierwsze owoce dojrzały po dokładnie 68 dniach od wysadzenia. Odmiana moim zdaniem niewarta uwagi i miejsca w ogrodzie – ot, pomidor. Bardzo byle jaki i do tego mocno podatny na alternariozę i ZZ, czego odporność na choroby odglebowe nijak dla mnie nie rekompensuje. Powrotu do tej odmiany nie przewiduję.
89 Dwarf Arctic Rose – AU/USA, 65 dni, 70-90cm, G, T, D
Dwarf z projektu Dwarf Tomato Project (DTP), odmiana wprowadzona do sprzedaży w 2012. Sztywne pędy, drzewkowaty pokrój i liście ziemniaczane w typie rugosa. Krzyżówka Patriny Nuske Small z odmian Budai Torpe i Black From Tula, linia nazwana Grumpy. Roślina osiąga 70-90cm, owoce o wadze 100-150g zawiązuje dość wcześnie, dlatego polecana jest do uprawy w rejonach o krótkim okresie wegetacji. Owoce w typie befsztyk, różowoczerwone, lekko spłaszczone na biegunach.
U mnie w 80l kastrze na zewnątrz posadzony razem z dwiema innymi roślinami, wysadzony z braku czasu późno, 15 czerwca – jeden mocno przysłonięty przez rosnącą obok cukinię, drugi z miejscem przy krawędzi kastry, dużo lepiej oświetlonym. Pod koniec czerwca sporo kwiatów i zawiązanych owoców, ale pierwsze dojrzały dopiero po 72 dniach. To jedyny dwarf który miał u mnie niedobory wapnia.
Prawie wszystkie owoce finalnie okazały się być mniej lub bardziej staśmione i zdeformowane. Pomidor który sam w sobie nie może się zdecydować czy chce być pomidorem czerwonym, czy malinowym – smak ma dla mnie klasycznej malinówki, słodko-kwaśny, bardzo zrównoważony. Powtórzę w donicy, ale na pewno nie w kolejnym sezonie.
90 Chernomor – RU, 75 dni, 100-120cm, G, D
Niska, rosyjska odmiana heirloom o wysokości 100-120cm. Owoce typu befsztyk o wadze 200-250g, ciemne, mahoniowo-purpurowe z zielonymi ramionami. Rośliny dość sztywnopędowe, krzaczaste, o dużych ziemniaczanych liściach. Dobrze znoszą chłody i niedostatki światła. Nie należy uprawiać tej odmiany w tunelu bo pomidor będzie miał problemy z wiązaniem owoców.
U mnie rósł w kastrze na zewnątrz, wysadzany 15 czerwca, w towarzystwie dwóch innych roślin i dojrzał jako pierwsza z tegorocznych ciemnych odmian. Mało wrażliwy na ZZ i alternariozę – pomidory obok zachorowały, a on bardzo długo trzymał się dzielnie bez ani jednej plamki, za to ma u mnie ogromny plus.
Dymny i gęsty w smaku, klasyka aromatu czarnych pomidorów. Podatny na pękanie (głównie przy nadmiarze wody z nieba) ale ma cudowną właściwość – rany na jego skórce bardzo szybko bliznowacieją i schną – nie było na nim ani śladu szarej pleśni. Mocny zawodnik!
92 Sub-Arctic Plenty – CA, 50-65 dni, 70-100, G, D
Opracowany przez dra Harrisa w Beaverlodge Research Station, Alberta, Kanada. Czerwone okrągłe owoce o wadze 60-80g są słodko- kwaskowate i pikantne w smaku. Nie jest polecany aby go uprawiać w tunelu – może mieć problemy z wiązaniem owoców.
U mnie w 80l kastrze na zewnątrz, posadzony razem z dwoma innymi odmianami, wysadzony z braku czasu bardzo późno, po 15 czerwca. Na początku sierpnia mnóstwo owoców – ale żaden się nawet nie palił do zmieniania koloru, nabierały masy.
Czy on jest ładny? Jest zwykły, czerwony, ale jest prawie bezobsługowy, plenny i równy, same owoce w gronach również przybierają bardzo równomiernie. Dodatkową zaletą jest fakt że posadzony pod chmurką wcale a wcale nie pękał. Smak klasyczny do bólu, słodko-kwaśny, typowy. Pierwsze owoce dojrzały po dokładnie 70 dniach od wysadzenia. Co trzeba mu oddać to rzeczywiście jest „plenty” – obwieszony owocami. Sprawdzi się do bezpośredniego spożycia, ale przede wszystkim na zupy i sosy, a także do kiszenia. Jest twardawy i jędrny, nawet kiedy jest już mocno dojrzały, jak pomidory Lima.
93 Dwarf Firebird Sweet – AU/USA, 75 dni, 100-120cm, G, T, D
Dwarf z projektu Dwarf Tomato Project (DTP), odmiana wprowadzona do sprzedaży w 2017. Sztywne pędy, drzewkowaty pokrój i mocno zielone, lekko niebieskawe liście ziemniaczane w typie rugosa. Krzyżówka Vince’a Lavallo z odmian Dwarf Wild Fred i Beauty King. Owoce typu befsztyk o wadze 120-250g, spłaszczone na biegunach; czerwono- różowe, widocznie prążkowane jaśniejszymi odcieniami. Mięsisty i słodki. Produktywny od połowy sezonu do przymrozków.
Już w czerwcu mnóstwo zawiązanych owoców – kolejna odmiana u której koniecznie należy usuwać staśmione kwiaty – a z uwagi na wielkość owoców ma do nich predyspozycje i tutaj zdecydowanie należy je obrywać na bieżąco. Grona są mocno rozbudowane i ciężkie, od 5 do 9 pomidorów.
Pyszny, mocny, smakowe uderzenie prosto w twarz – najpierw wchodzi słodycz na równi ze słonością i kwaskiem, a potem egzotyczne owoce, dla mnie wyczuwalne połączenie marakui z truskawką. Petarda! Żeby on jeszcze się tak nie taśmił to byłby ideał.
94 Rosella Purple – AU/USA, 75 dni, 70-100cm, G, T, D
Jeden z pierwszych pomidorów powstałych w ramach projektu Dwarf Tomato Project (DTP), odmiana wprowadzona do sprzedaży w 2010. Sztywne pędy, drzewkowaty pokrój i liście ziemniaczane w typie rugosa, z niebieskim odcieniem. Krzyżówka Patriny Nuske Small z odmian Budai Torpe i Stump of the World, linia nazwana Sleepy. Kolorem i wielkością owoców przypomina odmianę Cherokee Purple, ale rośnie jak małe drzewko.
Posadziłam ją w kiepskim miejscu, dostała za mało światła, przez co wyciągnęła się ale kwitła dobrze, owocowała równomiernie – do czasu zmasowanego ataku szarej pleśni i straty 3 ogromnych gron.
Smaczna, gdzieś między delikatniejszymi czarnymi odmianami a malinówką. Ale są pomidory i smaczniejsze, i szybsze od niej. Prawdopodobnie kiedyś powtórzę. Prawie wszystkie owoce mniej lub bardziej staśmione, nasiona zebrałam tylko z jednego.
95 Damascus Steel – USA, 75 dni, 100-150cm, G, T, D
Odmiana kompaktowa spoza DTP ale spotykana z „dwarf” w nazwie, autorstwa Deana Slater’a – krzyżówka między innymi takich odmian jak Siberian Tiger i Freckled Strawberry, w prowadzona do obrotu jako pokolenie F6 w 2012. Nie do końca stabilna – u różnych hodowców pojawiają się różnego kształtu owoce i wysokość rośliny. Wg opisu Deana owoce powinny być okrągłe ale lekko wydłużone, bliskie kształtu serca, nie do końca śliwkowate. Piękne, metaliczne, niezbyt duże owoce po 80-120g, różowe w przekroju, z antocyjanowymi ramionami i bogatym prążkowaniem – jak na damasceńskiej stali. Polecany do prowadzenia na 2-3 pędy z uwagi na niezbyt wysoką produktywność.
Drobnoziarnisty, zwarty miąższ, maślany na podniebieniu – bardzo wyrazisty, słodko-kwaśny i odczuwalnie owocowy, bardzo świeży, z długim owocowym posmakiem zaraz po zjedzeniu. Zdecydowanie jedna z najsmaczniejszych odmian czerwonych/różowych z antocyjanowym zabarwieniem jakiej miałam okazję próbować.
101 Cherokee Tiger Large – USA, 75 dni, 70-100cm, G, T, D
Odmiana Deana Slatera i Billa Jeffersa, krzyżówka Cherokee Purple i Tigerette. Krzaczasta, drzewkowata roślina o naturalnie bardzo jasnych, zielonych listkach, widoczna z daleka. Owoce befsztyk o wadze 120-300g, spłaszczone na biegunach, z karbowanymi ramionami, mocno czerwone w środku, w czerwono-złote prążki na skórce.
Cieniuteńka skórka, gęsty soczysty miąższ prawie bez ’głąba’ i twardych przerostów. Najpierw kwaśny, potem słodki i słony jednocześnie, świetnie zbalansowany i super ożywczy – pyszny, gęsty, aromatyczny slicer na kanapki. Roślina sama w sobie z racji koloru jest nie do przegapienia – z dojrzewającymi owocami to piękne wizualnie połączenie!
103 Desperado – USA, 75 dni, 60-100cm, G, T, D
Odmiana Blane’a Hortona powstała z krzyżówki Cherokee Tiger i Kosovo . Wiąże po 4-6 owoców w gronie, ważą po 80-150g. Malinoworóżowe pomidory w kształcie śliwki, wydłużone, perliście błyszczące. Gęsty i owocowy, może poleżeć, nadaje się na sosy i jako slicer. Nie pęka na krzaku, bardzo odporny na choroby. Prowadzić na 2-3 pędy.
Smakowo mnie nie porwał – w teksturze lekko piaskowy, równie słodki i kwaśny na jednym poziomie. Do jedzenia na surowo dla mnie zbyt tępy i suchy, ale Desperado idealnie nadaje się na letnie zupy i sosy kiedy szkoda nam lepszych, dużo smaczniejszych odmian. Na plus – zdrowotność, wysoka plenność i budowa krzaka, który prześwietla i podwiązuje się z łatwością.
107 Pit Viper – USA, 75 dni, 100-140cm, G, T, D
Odmiana Blane’a Hortona powstała z krzyżówki H-28 i Dwarf Wild Fred w 2015. Wprowadzona do obrotu w nie do końca ustabilizowanym pokoleniu F6, przez co u różnych hodowców pojawiają się albo ziemniaczane liście, albo regularne, a sama roślina może dorastać od 100 do 150cm. Owoce w typie befsztyk, po 80-120g.
Soczyste, zielone wnętrze z podbarwieniami od skórki i czerwonopomarańczowym rdzeniem.
Spodziewałam się że będzie lepiej wiązał, dostał dobre, widne miejsce – pod koniec czerwca zawiązane ledwo kilka owoców, ale mocno kwitnący. Duża wada to podatność na ZZ – od momentu kiedy zachorował, pod koniec lipca, mimo 2 oprysków co jakiś czas na liściach ujawniały się świeże plamy.
Piękny po rozkrojeniu, bardzo pachnący, przepyszny. Mocny smak i egzotyczny, słodki aromat połączone z owocową kwasowością. Przy pomidorach Blane’a trzeba się chyba przyzwyczaić że owoców nie jest wiele, ale każdy wart jest czekania. Pit Viper to naprawdę piękna i supersmaczna odmiana!
111 Tennessee Suited – AU/USA, 75 dni, 100-120cm, G, T, D
Dwarf z projektu Dwarf Tomato Project (DTP), odmiana wprowadzona do sprzedaży w 2016. Sztywne pędy, drzewkowaty pokrój i liście w typie rugosa. Krzyżówka Patriny Nuske Small odmian Pink Berkeley Tie Dye i Rosella Purple, nazwana linią Tidy. Owoce o wadze 180-300g, befsztyki, spłaszczone na biegunach, mniej lub bardziej żebrowane. Czerwona skórka w mocny zielony prążek, po przekrojeniu czerwony miąższ i zielony żel. Odmiana polecana do prowadzenia na 3 lub 4 pędy dla zwiększenia produktywności.
Odmiana o dużych owocach, należy uważać na staśmione kwiaty i obrywać je na bieżąco.
Na dzień dobry w kubki smakowe uderza owocowa kwasowość, zaraz po niej wchodzi mineralna słoność i bardzo, bardzo owocowy aromat. Niesamowite połączenie, nie można przejść obojętnie obok tego pomidora – nie dziwi mnie to przy takich rodzicach! Jeśli napiszę, że jest jeszcze lepszy niż Pink Berkeley Tie Dye nie będzie w tym ani grama przesady – nie wiem, czy cokolwiek jest w stanie pobić TĄ INTENSYWNOŚĆ smaku!
120 Yantarnyi – UA, 70 dni, 70-100cm, G, T, D
Ukraińska odmiana amatorska dostępna też pod nazwą Amber Colored – Bursztynowy, bardzo lubiana w Rosji. Owoce okrągłe, o wadze 60-80g, dojrzałe stają się bursztynowopomarańczowe. Drzewkowaty, dość sztywny pokrój, mocna kompaktowa roślina. Odporna na choroby. Bez problemu z wiązaniem – u mnie w owocach i kwiatach już w czerwcu, od góry do dołu.
Mocno żółte pomidory są dojrzałe, dobre do jedzenia, ale warto poczekać do czasu aż skórka nabierze barwy bursztynu – wtedy pomidor jest idealnie słodki, z minimalną tylko nutką kwasku na koniec. Zrywany żółty, ale dente, jest smaczny ale zdecydowanie bardziej kwaskowy. Owoc żółty po przekrojeniu , z żółtym żelem. Dobra odmiana dla dzieci, nadciśnieniowców albo ludzi o wrażliwym żołądku (a po delikatnym posoleniu zyskuje na smaku – bardzo!).
121 Dwarf Blazing Beauty – AU/USA, 80 dni, 80-100cm, G, T, D
Dwarf z projektu Dwarf Tomato Project (DTP), odmiana wprowadzona do sprzedaży w 2014. Sztywne pędy, drzewkowaty pokrój i liście ziemniaczane w typie rugosa z charakterystyczną, zakrzywioną końcówką. Krzyżówka odmian Elbe i Dwarf Golden Champion. Nie jest mistrzem produkcji – nie należy go zbytnio ciąć ani oskubywać z wilków, ale warto podwiązywać pędy. Owoce 100-250g, żółte, spłaszczone, lekko żebrowane lub pofałdowane u góry. Słonecznie pomarańczowa skórka, miąższ i żel.
Chyba najbardziej wyrazista pomarańczowa odmiana jakiej miałam okazję próbować. Soczysta, słodko-słono-kwaskowa, mineralna i owocowa jednocześnie. Pyszny, gęsty befsztyk z mocnym owocowym posmakiem.
122 Dwarf Wild Spudleaf – AU/USA, 75 dni, 80-120cm, G, T, D
Dwarf z projektu Dwarf Tomato Project (DTP), odmiana wprowadzona do sprzedaży w 2015 w pokoleniu F7. Sztywne pędy, drzewkowaty pokrój i duże liście ziemniaczane w typie rugosa. Krzyżówka odmian Dwarf Wild Fred i Spudakee. Owoce typu befsztyk dość duże, ważą po 150-300g, są spłaszczone na biegunach, ciemne, brunatnoczerwone; po przekrojeniu czerwony miąższ i zielony żel. Mięsisty, z drobnymi komorami nasiennymi.
Dojrzały pomidor jest odczuwalnie gęsty w smaku, lekko dymny, jednocześnie słono-słodki i z minimalnym owocowym kwaskiem, mineralny. Maślany na podniebieniu i jednocześnie bardzo soczysty. Świetny wybór do wykorzystania jako slicer – na kanapki i do sałatek. Warto zrywać dopiero mocno wybarwione i w pełni dojrzale owoce – zbyt jasne i jeszcze twardawe mają zdecydowanie za mało smaku i jest on mocno rozmyty.
132 New Big Dwarf – USA, 75 dni, 60-90, G, T, D
Ponad stuletnia odmiana heirloom ze stanu Michigan, wprowadzona do obrotu w 1909 roku przez Isabell’s Seeds Company; krzyżówka pomidorów Ponderosa i Dwarf Champion, ojciec wielu odmian powstałych w Dwarf Tomato Project. Kompaktowa mocna roślina nie wymaga cięcia a jedynie palika i podwiązywania. Owoce duże, czerwone, w typie befsztyk, ważą po 200-300g.
Jeden w tunelu posadzony w połowie maja, drugi w 20l donicy posadzony po 10 czerwca. Oba pięknie, sztywne, mocne, drzewkowate, ale donicowy zdecydowanie mniejszy. Tunelowy wymagał mocnego prześwietlania od środka krzaka, tu każdy wilk jest kwitnący i owocujący – sporo staśmionych kwiatów bo to zdecydowanie wielkoowocowa odmiana, warto tego przypilnować. Wielkość owoców regulujemy zostawiając na roślinie mniej lub więcej wilków – mniej to większe owoce, więcej – owoce mniejsze.
Zamykam oczy, znowu mam 5 lat. I jem pomidora. To jest dokładnie ten smak!
Różowoczerwona skórka i wnętrze. To jest kolor, zapach i smak pomidora jaki pamiętam sprzed lat (a przy 40 „na liczniku” mam pełne prawo tak pisać!) – mocny, wyrazisty, wręcz archetypiczny aromat pomidora prosto z pola. Warto go mieć w kolekcji żeby móc wracać do tych prawdziwych smaków dziecięcej beztroski. Powtórka w kolejnym sezonie murowana!
135 Mongolskyi Karlik – RU, 70-75 dni, 30-40cm, G, T, D
Mongolian Dwarf. Odmiana pochodząca z Nowosybirska i przez Rosjan nazywana pomidorem pełzającym – Karlik nie rośnie w górę, a rozpełza się z bardzo długimi pędami wszerz. Koniecznie trzeba mu wyściółkować podłoże na grządce, albo wsadzić samodzielnie do 20l donicy i ustawić na postumencie, albo podwiązywać długie pędy żeby uniknąć bałaganu. Duże czerwone owoce o klasycznym smaku i aromacie, po 150-200g.
Rósł i wiązał w donicach 20l bez problemu –rośnie mocno wszerz, a nie do góry, taka pomidorowa ośmiornica. W każdą stronę wybiegł z donicy na dobre 80cm. Pierwsze dojrzałe owoce zrywałam już w połowie lipca.
Owoce po przekrojeniu malinoworóżowe i taki mają smak – porządnej, klasycznej malinówki. Bardzo dobry balans kwasowości i słodyczy. Dobra produktywność i ciekawy pokrój pozwalają zapełnić każde miejsce w warzywniku. Uwaga – to ulubieniec ślimaków!
136 Banded Amazon – USA, 65 dni, 100-140cm, G, T, D
Odmiana rodzinnego gospodarstwa J&L Gardens wprowadzona na rynek w 2014. Owoce 120-250g, mocno spłaszczone i lekko pofałdowane na ramionach. Fantastyczny kolor – pomarańczowoczerwone owoce są mocno prążkowane w odcieniach jadowitej zieleni. Bardzo dojrzałe zmieniają barwę na strażacką, intensywną czerwień. W przekroju czerwony miąższ i zielony żel.
Krzaczek kompaktowy, o dość sztywnej budowie, ale wymaga podwiązywania ze względu na ciężar owoców. Pod koniec czerwca mnóstwo zawiązanych owoców i pełno kwitnących gron. Zdrowa, wytrzymała roślina o bardzo wysokim plonowaniu.
W smaku słodko-słony i odczuwalnie mineralny, bardzo soczysty i bardzo wyrazisty, dla mnie re-we-la-cja! Do tego pachnie dymnie, tak jak czarne odmiany. Bardzo dobrze się przechowuje, może chwilę poleżeć i nie pęka na krzaku. Super smak i niesamowity wygląd.
137 Bandelier – USA, 75 dni, 100-150cm, G, T, D
Odmiana rodzinnego gospodarstwa J&L Gardens, brat 136 Banded Amazon. Owoce 120-250g, spłaszczone i lekko pofałdowane na ramionach. Mahoniowo-zielone od góry, od dołu prążkowane odcieniami złota, zieleni i czerwieni. W przekroju czerwony miąższ i zielony żel.
U mnie na 5 pędów – kwiatów mnóstwo, owoców pełno, minimalne niedobory magnezu widoczne na liściach. Grona rozbudowane, od 5 do 9 owoców, owoce równomiernie przybierające. Bardzo plenna i dynamiczna, zdrowa roślina.
Miąższ jędrny, słodki, owocowy i soczysty, z lekkim posmakiem gruszki – wydaje się że cała kwasowość tego pomidora jest zamknięta w żelu – orzeźwiająca i dająca niesamowitego kopa smakowego! Pyszny, piękny, niesamowicie produktywny, w tym sezonie to chyba moja gwiazda tunelu.
140 Dwarf Velvet Night – AU/USA, 75 dni, 80-120cm, G, T, D
Odmiana z DTP, krzyżówka Ray’a South’a z 2008, linia nazwana Muddy, będąca krzyżówką odmian Black Cherry i Golden Dwarf Champion udostępniona w 2018. Owoce po 60-120g, ciemne, z zielonkawymi ramionami. Charakterystyczne mocno wycięte listki jak u dębu i bardzo mocne kolanka łączące szypułkę w gronie, grona po 4-6 owoców.
Krzaczek o liściach rugosa, mocny, sztywny i drzewkowaty, dążący u mnie formą prawie do idealnej kuli. Prowadziłam na tyle pędów ile wypuścił, prześwietlałam roślinę do środka. Pod koniec czerwca kwiatów sporo ale i sporo owoców.
Słodki w smaku, dymny, mineralny, zdecydowany – bardzo, bardzo aromatyczny – jego kwasowość wydaje się być zamknięta w zielonym żelu. Piękny, produktywny, bezproblemowy i przepyszny, to lubię, zdecydowanie!
144 Cherokee Tiger Black – USA, 75 dni, 80-100, G, T, D
Odmiana Billa Jeffers’a, krzyżówka Bonte Tigret i Cherokee Purple ustabilizowana przez Deana Slater’a, udostępniona w 2013. Odmiana sztywna, drzewkowata, a bardzo jasnych zielonych liściach. Owoce małe o wadze 50-100g, w przekroju czerwone z zielonym żelem, na skórce brązowoczerwone, z bladozłotym, metalicznym prążkowaniem.
Piękna, prawie okrągła w formie roślina, krzaczek sztywny i idealny. W czerwcu w tunelu miał pełno kwiatów ale mało zawiązanych owoców – jeden z 2 egzemplarzy posadziłam zdecydowanie za blisko Woolly Kate, która mocno go przysłoniła. Drugi krzaczek w 15l donicy wiązał i owocował bez problemu. Wymaga usuwania liści od dołu i lekkiego prześwietlenia od środka rośliny. Oba moje egzemplarze nie urosły więcej niż 70cm.
Kwaśne jak pieron, pikantne, mocne i wyraziste aż krzywią twarz –ma to swój urok, ale zjeść się ich na raz wiele nie da. Produktywne i piękne – te ciemne owoce na tle prawie fluorescencyjnych, jasnych listków wyglądają obłędnie! Świetny jako dodatek do sałatek z mniej wyrazistych odmian, jako uzupełnienie zup i na salsę.
163 Dwarf Saucy Mary – AU/USA, 75 dni, 80-100cm, G, T, D
Dwarf z projektu Dwarf Tomato Project (DTP), krzyżówka pomidora Dino Eggs i pokolenia F2 z linii Lazy Line, stworzona przez Sherry Long, wybrana i nazwana przez Craig’a LeHoullier’a i nazwana na cześć jego żony Mary Kelly; odmiana wprowadzona do sprzedaży w 2018.
Dość sztywne pędy, drzewkowaty pokrój i piękne, mocno powycinane listki. Owoce typu GWR – duże zielone śliwki z ciemniejszym zielonym zygzakowatym prążkowaniem i cienką skórką. Bardzo mięsiste i bardzo równe, po 120-180g każdy. Nie wymaga cięcia, ale potrzebne mu prześwietlenie i podwiązywanie najdłuższych pędów. Zero problemów od czerwca, rósł i wiązał równomiernie od początku.
Supersłodka, bardzo produktywna i supersoczysta odmiana: tak bardzo, że słodki sok cieknie po dłoniach do łokcia. Fenomenalny, mocno owocowy smak i mocny aromat, z owocowym odświeżającym kwaskiem na finiszu.
165 Emalia – FR, 75 dni, 100-150cm, G, T, D
Krzyżówka odmian Lucky Tiger i Orange Walk. Bardzo delikatny i generatywny krzak, należy go prowadzić na 3-4 pędy a wilki szanować – nie dość że owocują, to jeszcze dodają zielonej masy a ta roślinie jest zdecydowanie potrzebna – zaczynamy je usuwać dopiero kiedy owoce zaczną dojrzewać. Listki miękkie, mocno powycinane, delikatne i spływające. Owoce jak płomienie, brązowe, z ostrym haczykowatym noskiem, o wadze 15-30g. Całkowicie odporna na pękanie.
Po przekrojeniu brązowa, z zielonym żelem. Bardzo, bardzo słodka, karmelowa, z minimalnym kwaskowym owocowym finiszem, lekko chrupka i do żucia. Twardsza odmiana koktajlowa o pięknej grubszej skórce – temu pomidorowi leżenie i czekanie na konsumpcję absolutnie nie szkodzi, moim zdaniem leżąc nabiera jeszcze więcej mocy i słodyczy! Do jedzenia warto ją sparzyć i skórkę zdjąć.
167 Lime Green Salad a.k.a. Green Elf – USA, 70 dni, 60-90cm, G, T, D
Odmiana z 1980 roku autorstwa Toma Wagnera. Niska roślina w typie drzewkowatym osiągająca zaledwie 60cm wysokości nie wymaga cięcia ani prześwietlania, ale potrzebuje przynajmniej jednej mocnej podpory trzymającej główny pęd, bo pędy ma dość kruche. Owoce zielone, dojrzałe są ciemno oliwkowe, typu GWR, spore wagowo jak na takiego mikrusa – mają po 100-150g i są okrągłe albo lekko spłaszczone na biegunach.
U mnie w tym roku w dwóch egzemplarzach. Rosnący w podniesionej grządce w tunelu – szeroki, mocny, drzewkowaty, mnóstwo kwiatów i drobnych owoców. Rosnący w 10l donicy – owoce wielkości piłeczki do ping ponga i większe, bardziej wzniesiony pokrój.
Dojrzały w pierwszej fazie zbiorczej (zmieniony kolor, jędrny i odczuwalnie miększy w dotyku) w smaku jest kwaśno-słodki, orzeźwiający, z wyraźną cytrusową nutą. Dojrzały w pełni – bursztynowy i odczuwalnie miękki – rozwija cały swój wachlarz owocowości: nabiera fantastycznego aromatu kiwi i gruszki. Z racji wielkości jedna z niewielu zielonych odmian którym leżenie nie szkodzi – ten mały pomidor tylko nabiera mocy!
170 Russian Cossack – USA, 75 dni, 100-150cm, G, T, D
Odmiana Toma Wagnera z 2013 roku. Roślina niezbyt sztywna, łatwa do podwiązywania, o regularnych liściach. Owoce po 4-5 w gronie, spłaszczone na biegunach befsztyki. Ciemnoróżowe, z antocyjanowymi przebarwieniami na ramionach, prążkowane czerwienią i zielenią, metaliczne, piękne. Po przekrojeniu owoce ciemnoczerwone, z zielonym żelem.
Pyszny, mocny i zdecydowany aromat czarnych odmian – już po przekrojeniu dojrzałego owocu czuć jest charakterystyczny dymny aromat wędzenia. Słodko-kwaśny, lekko słony i mineralny, z wyraźną nutą pikantnego BBQ i dymu. Przepyszny, piękny, bardzo zdrowy i bardzo plenny. Polubiliśmy się!
172 Roughwood Golden Plum – USA, 75 dni, 100cm, G, T, D
Krzyżówka San Marzano i Yellow Brandywine stworzona i ustabilizowana w 1986 przez Williama Woysa Weavera. Owoce pomarańczowe, z pomarańczowym żelem, o wadze 70-80g, słodkie, bez kwaśnej nuty. Grube ścianki, niewiele nasion, brak kolanek łączących szypułki owoców z gronem – trzeba owoce odcinać sekatorem. Twardsza odmiana, odporna na pękanie i dobrze nadająca się do dłuższego przechowywania.
Marchewkowa (tak, tak!) zbalansowana słodycz z delikatną ziemistością charakterystyczną dla karotki i bardzo delikatny kwasek – wyczuwalny w zasadzie tylko w galaretce. W konsystencji twardawy, podobny do nie do końca dojrzałej brzoskwini. Nie warto się spieszyć ze zrywaniem – im dłużej ten pomidor wisi na krzaku tym jest smaczniejszy, bardziej skoncentrowany, soczystszy i słodki. Zerwane za wcześnie owoce są dobrze wybarwione, ale mało aromatyczne. Bardzo plenny! Ze względu na strukturę dobry do sałatek, marynowania i kiszenia w całości, na żółte zupy, sosy i letnie salsy.
Świetnie się przechowuje – kilkanaście egzemplarzy leżało u mnie zapomniane w skrzynce przez miesiąc – obyło się bez strat, nie wyrzuciłam ani jednego!
218 Wooly Kate Red – USA, 80 dni, 80-120cm, G, T, D
Ciężka do dorwania odmiana spod ręki Toma Wagnera – sport innego jego tworu, pomidora Wooly Kate. Pierwowzór jest żółty z czarnym rumieńcem, a czerwone owoce i kolejna odmiana zostały ustalone później, po znalezieniu tego rozszczepienia w kolejnym pokoleniu żółtej Kaśki.
Niewysoki, ale bardzo rozłożysty krzak o dość rzadkich liściach – liście, łodygi i owoce mają delikatną, puszystą teksturę jak skórka brzoskwini i szaro-niebieski, zimny odcień zieleni, wyglądają fantastycznie już w fazie sadzonki. Owoce o wadze 50-80g są najpierw zielone, potem zielono-czarne, pomarańczowo-czarne, finalnie – ciemnoczerwone z antocyjanowym rumieńcem powstałym od operacji słonecznej. Wymaga sporo miejsca i lekkiego prześwietlania krzaka od środka. Najdłuższe pędy warto podwiązywać. Ma mocno rozbudowane grona po 4-6 pomidorów.
Pomidor włochaty jak brzoskwinia – słodko-kwaśny, mocno i klasycznie pomidorowy. Miąższ soczysty, delikatny, ścianki twarde. Cudnej urody krzak i owoce, pełen bardzo, bardzo dobrego mocnego smaku pomidor!
225 Dwarf BrandyFred – USA, 80 dni, 80-120cm, G, T, D
Odmiana opracowana przez DTP w latach 2008-2015, do sprzedaży udostępniona w 2016 roku, jedna z pierwszych ustabilizowanych w linii „Tasty” – krzyżówce Brandywine i Dwarf Wild Fred. Wybrana, ustabilizowana i nazwana przez Vince’a Lavallo. Odmiana mocna, sztywna, drzewkowata, o bardzo dużych i sztywnych liściach ziemniaczanych w typie rugosa. Owoce to spłaszczone na biegunach befsztyki lekko wybrzuszone w górnej części, duże i bardzo duże – 200-600g. Mocno czerwonoróżowe, z zielonkawym albo dymnym, matowym rumieńcem na ramionkach, po przekrojeniu czerwony miąższ i zielony żel.
Wymaga prześwietlania od środka i sprawnej regulacji sztywnych liści przesłaniających owoce.
Bardzo soczysty, mocno słodki, wyrazisty, z dobrze wyczuwalnym owocowo-mineralnym finiszem i bardzo lekkim, dymnym akcentem na sam koniec. Byłoby miło gdyby jednak dorobił się więcej niż 7 owoców – największe w gronach rosły reszta spała, pod koniec sierpnia już nie było co zrywać – bez żalu wyrwałam.
7 komentarzy na temat “SEZON 2021, III – POMIDORY DWARF I KOMPAKTOWE”
Matko Boska Pomidorowa 😉 Musiałem sobie założyć profil na Instagramie, żeby dociec niektórych informacji, no i czuję się właśnie, jak internetowy stalker, który próbował przed chwiła wygooglować informacje o chorobie pomidorów, a dostał w zwrotce stronę… karointhegarden 😉 Przepraszam, że tak się tutaj spytam wprost, ale szukanie wszystkich infortmacji trochę mnie przeraża, bo co chwila wychodzą nowe, nieznane dotąd linki (może by podlinkować wszystko krzyżowo, przynajmniej na stronach głównych albo w stopkach – żeby można było dotrzeć do wszystkich Pani stron trafiając początkowo tylko w jedno miejsce ?) – w którym miejscu mogę kupić nasionka pomidorów ? Nawet te z zeszłych sezonów. Na Instragramie widzę, że coś się tam pojawi pod koniec października, ale z kolei na karointhegarden jest dodawanie do ulubionych, które potem można przekuć na kartę zakupów, tylko że “stany magazynowe” są na razie 0 – przynajmniej te, które oglądałem. Wiem, że US, że dużo pracy i że zawracam gitarę 😉 ale tej rozpędzonej maszyny (chęc wyhodowania sobie tego, co tam Pani opisała) już nie zatrzymam 😉 Czy mogę prosić o namiar – gdzie to wszystko można (już, czy pod koniec miesiąca) kupić – bo nie chcę przegapić szansy, a wiem, że taka nieuwaga to może być jeden rok stracony :/ Nawiasem mówiąc kolekcjonowanie tych ziarenek to prawie jak globalna operacja przeciwko ISIS – czekam na informacje od rządu UK, czy można dokonać transakcji z Jankesami, a namiar na źródło w Chorwacji czeka na uruchomienie, podobnie jak tajne informacje z Polski 😉
Te opisy smaków pomidorowych to poezja!
I pomidorki poezja! Należy im się! 🙂
Jezu ja tu robię listę zakupów i co i …, miałem mieć tylko kilka numerków. Tu z tej całej wymienianki tylko kilka nie zapisałem eh
Ciekawy opis. Dzieki za info o smaku pomidorów. Trafiłem tu przypadkiem wyszukując w google odmiany pomidora.
Co to znaczy ‘staśmione kwiaty’?
Takie które z pierdyliona powodów źle się wykształciły – wyglądają O TAK