Burgery i Mac & Cheese to chyba dwa najbardziej rozpoznawalne specjały amerykańskiej kuchni. Oba wszechstronne, uniwersalne, do jedzenia w dowolny sposób, z ulubionymi dodatkami. Dzisiaj z pieca wyjechał klasyczny makaron z serem – zapiekany w kremowym, mocno serowym sosie, z dodatkiem gotowanej szynki. Prosto, szybko i pysznie!
Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu w osolonej wodzie, aż osiągnie stan al dente , po czym dokładnie odcedzamy go z wody. Na patelni mocno podgrzewamy oliwę z oliwek. Wrzucamy na nią grubo zmieloną (np. w malakserze) lub startą na tarce o dużych oczkach pszenną suchą bułkę. Mieszamy dokładnie bułkę z oliwą, zmniejszamy płomień i podprażamy bułkę, co jakiś czas mieszając, do zrumienienia. Gdy bułka już rumiana i złota, wsypujemy granulowany czosnek, dokładnie razem mieszamy i odstawiamy gotową posypkę na bok.
Szynkę kroimy w drobną kostkę (0,7-10mm), oba sery ścieramy na tarce o drobnych oczkach. W rondlu rozpuszczamy masło. Wsypujemy do niego mąkę i dokładnie mieszamy. Smażymy razem masło z mąką, stale mieszając, około 20-30 sekund. Zasmażkę powoli podlewamy mlekiem, cały czas mieszając masę trzepaczką balonową, żeby nie dopuścić do powstania grudek. Wlewamy całe mleko, podgrzewamy na małym ogniu co jakiś czas mieszając. Powinien powstać dość rzadki beszamel.
Do jasnego sosu wsypujemy ¾ startych serów (resztę zostawiamy do posypania zapiekanki), wrzucamy pokrojoną szynkę, mieszamy na małym ogniu do rozpuszczenia serów. Beszamel przestanie być rzadki, zacznie być mocno serowy i lekko ciągnący. Próbujemy sosu – sprawdzamy ile dosolić (szynka i cheddar są dość słone, ale trzeba spróbować bo może się okazać że beszamel ‘wyciągnął’ z nich sól)), mocno pieprzymy, dodajemy granulowany czosnek, musztardę Dijon i gałkę muszkatołową.
Odcedzony makaron przekładamy do formy do zapiekania – formy nie trzeba smarować dodatkowym tłuszczem. Zalewamy makaron powstałym sosem i mieszamy, żeby serowy sos dotarł wszędzie. Posypujemy wierzch resztą startego sera i dopiero na koniec – przygotowaną wcześniej startą i przyrumienioną bułką.
Całość wstawiamy do piekarnika, temperaturę ustawiamy na 180⁰C góra-dół bez termoobiegu, i pieczemy 35-40 minut, bez przykrycia, na środkowej półce.
Środek – miękki, lśniący i kremowy, wyczuwalnie serowy. Wierzch jest jednocześnie chrupiący i ciągnący. Pyszna opcja na obiad jeśli macie ochotę na coś, co zawsze poprawia humor a nie wymaga wielkiego nakładu pracy w kuchni. Makaron z serem to jest to!
DLA DOCIEKLIWYCH
Mac&Cheese to potrawa obecna głównie w kuchni anglosaskiej, ale nie tylko. Szwajcarzy mają swoje Älplermagronen – bardzo podobną zapiekankę z makaronu i sera, z dodatkiem ziemniaków i cebuli, sera, śmietanki i masła, podawaną z sosem z przetartych jabłek.
SKŁADNIKI
- 300g makaronu z pszenicy durum, typu kolanka, kolanka z falbanką lub krótkie rurki (waga przed ugotowaniem)
- 700ml mleka
- 50g masła 82% tłuszczu
- 3 pełne (z lekkim czubkiem) łyżki mąki pszennej
- 90-100g sera żółtego Edamski
- 90-100g sera Cheddar
- 2 łyżki stołowe musztardy Dijon
- 150g gotowanej, lekko wędzonej szynki wieprzowej
- 1 łyżeczka granulowanego czosnku
- ½ łyżeczki gałki muszkatołowej mielonej
- sól
- pieprz
DO POSYPANIA
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- ½ dużej pszennej bułki, grubo startej
- 1 łyżeczka granulowanego czosnku
9 komentarzy na temat “Klasyczny Mac & Cheese –makaron zapiekany z serowym beszamelem”
Pyszności 🙂 Jadłam ostatnio u teściowej i zakochałam się w tak przygotowanym makaronie 🙂
W miarę szybko się robi, można dodać -jak to do makaronu- co tylko dusza zapragnie. Jak tu nie lubić? 😉
Wygląda świetnie, a że uwielbiam zapiekanki, to zapisuję przepis 😉
dzień dobry, na liście składników jest musztarda, w przepisie nie ma, czy dobrze się domyślam, że należy dodać ją do sosu?
Tak! Dzięki za czujne oko! A ja już uzupełniam braki! 🙂
tak, zrobiłem wczoraj na kolację, pewna Pani na innym blogu nazwała mac&cheese najbardziej hedonistyczną wersję makaronu, jaką zna, i ja się z tym zgadzam, jest obleśnie pyszny, tak wyglądał zapieczony bez bułki tartej:
https://images92.fotosik.pl/156/259c8084f2db9515.jpg
przy okazji pochwalę się swoimi próbami serowarskimi, bundz wielkopolski 😉
https://images89.fotosik.pl/155/839de9b45de54f1c.jpg
Makaron makaronem, ale na widok tego sera aż się zaśliniłam!!! Jest przepiękny! ❤️
Zazdroszczę Ci straszliwie tego serowarstwa, ja już nie mam na nic czasu choć i sery miałam w planach, ech… Teraz w kwietniu rządzi działka, za dużo pracy, doba już jest dla mnie za krótka… Ser naprawdę przepiękny i jakoś już wiem, że smakuje tak samo dobrze jak wygląda! 🙂
dziękuję, uwielbiam bundz, a ten ser jest podobny, niedługo go uwendzę;
o matko, oczywiście uwędzę! jaki babol,