Kurczaka w panierce lubi chyba każdy – to jedna z tych potraw, do których pasuje też każdy dowolny dodatek, każda surówka i każdy sos. Smakują zarówno w wersji łagodnej, jak i na pikantnie. Panierka ma jednak jedną właściwość, z której powodu omijają ją wszyscy dbający o linię – chłonie tłuszcz. Ale i to da się ominąć – kurczak w panierce pieczony w piekarniku, z minimalną ilością tłuszczu, wychodzi jeszcze bardziej chrupiący!
Piersi z kurczaka to jasne mięso bez kości, które nie wymaga długiej obróbki cieplnej – szybko jest gotowe do jedzenia, ale też nieodpowiednio upieczone czy usmażone – staje się suche. To chude mięso i do pieczenia trzeba je odpowiednio naszykować, żeby przy wysokiej temperaturze która zamknie i przypiecze panierkę, mięso pozostało kruche i soczyste.
Piersi z kurczaka oczyszczamy z błon. Odcinamy polędwiczki i zostawiamy je w całości, a pozostałe mięso kroimy w poprzek piersi, pod lekkim skosem, na kawałki grubości około 1,5cm. Rzadki naturalny jogurt albo maślankę mieszamy z ulubioną przyprawą do kurczaka – jeśli przyprawa nie ma w składzie soli dosólcie do smaku. Wkładamy do takiej marynaty kawałki kurczaka, dokładnie go nią pokrywamy i ostawiamy do lodówki na przynajmniej 3 godziny a najlepiej na całą noc.
Czerstwą bułkę rwiemy na kawałki i mielimy w malakserze – zwykła bułka tarta do tego przepisu się nie nadaje, potrzebne nam lekkie i większe okruszki bułki. Startą bułkę mieszamy z mąką pszenną i kukurydzianą, słodką albo ostrą papryką i wybraną przyprawą do kurczaka (jeśli przyprawa nie ma w składzie soli, panierkę dosalamy).
Wyjmujemy blachę z piekarnika, wykładamy papierem do pieczenia i spryskujemy tłuszczem. Rozgrzewamy piekarnik do 200⁰C z termoobiegiem. Kawałki kurczaka odsączamy z marynaty i panierujemy kawałki z każdej strony, dociskając panierkę do mięsa, a opanierowane kawałki odkładamy na blachę. Dodatkowo spryskujemy kawałki kurczaka tłuszczem, równomiernie z każdej strony – bez tego panierka się nie przypiecze.
Wkładamy kurczaka na środkowa półkę piekarnika i pieczemy przez 12-15 minut. Po tym czasie blachę wyjmujemy, odwracamy kawałki mięsa na drugą stronę i pieczemy jeszcze przez 7 minut. Podajemy z ulubionymi dodatkami, od razu, prosto po wyjęciu z piekarnika.
UWAGA
Kawałki kurczaka potrafią przywrzeć do papieru – warunkiem tego, żeby dobrze od niego odchodziły jest równomierne opryskanie papieru i kurczaka tłuszczem. Pustą butelkę z atomizerem do której można wlać olej dostaniecie w każdej sieciowej drogerii. Można też użyć tłuszczu w sprayu. Nie używajcie folii aluminiowej, bo kurczak nawet mimo dobrego spryskania tłuszczem przywrze na bank! (sprawdzone)
Jeszcze lepiej od papieru do pieczenia daje tutaj radę silikonowa mata do pieczenia odporna na wysokie temperatury.
KURCZAK I MARYNATA
- 600-900g piersi kurczaka
- 1 szklanka rzadkiego jogurtu albo maślanki
- 1 łyżka ulubionej mieszanki przypraw do kurczaka*(u mnie to pikantna mieszanka kreolska)
*jeśli przyprawa jest bez soli, marynatę przed włożeniem mięsa należy posolić do smaku
PANIERKA DO KURCZAKA
- 1,5 łyżki ulubionej mieszanki przypraw do kurczaka*
- 2 łyżki słodkiej lub ostrej papryki w proszku
- ½ szklanki mąki kukurydzianej
- ½ szklanki mąki pszennej
- 120g czerstwej pszennej bułki
- olej rzepakowy albo ryżowy w butelce z atomizerem
*jeśli przyprawa jest bez soli, panierkę należy posolić do smaku
4 komentarzy na temat “Kurczak pieczony w panierce – chrupiący i soczysty!”
Przepis wygląda świetnie, na pewno wypróbuję.
Przydatny przepis, wykorzystam!
Kurczę, ten patent z olejem w atomizerze mi nie działa 🙁 Wlałem olej do zwykłego atomizera z rossmana i tyle to dało, że “tryska” strumieniem oleju zamiast tworzyć mgiełkę. Jakieś rady?
cześć Karo!!
a robiłaś tak pałki lub skrzydełka z kurczaka?
pozdrawiam,
dorota